O mnie

Od ponad czterech lat mieszkam w jedynym z najpiękniejszych miejsc na świecie. Zafascynowanie Toskanią i jej poznawanie trwa jednak znacznie dłużej. Pierwszy raz przyjechaliśmy tutaj, wraz z moim partnerem, wiele lat temu – najpierw była Florencja, potem Chianti i urocze miasteczko Greve. Kolejne wakacje to Volterra i okolice Certaldo. Wtedy właśnie zakochaliśmy się w Toskanii – zachwyciło nas miejsce, atmosfera leniwych dni spędzanych na tarasie z kieliszkiem Chianti w ręku, toskański styl życia…
Wróciliśmy do domu z marzeniem – tutaj chcielibyśmy kiedyś zamieszkać. Od tego czasu do dnia realizacji marzenia upłynęło kilka lat. Lat wypełnionych krótszymi i dłuższymi wypadami do Toskanii, szukaniem domów na sprzedaż i planowaniem. Ostateczna decyzja o przeprowadzce była jednak spontaniczna – zdecydowaliśmy się na nią podczas pewnych sierpniowych toskańskich wakacji. Wynajęliśmy na rok dom, zapisaliśmy dziecko do szkoły i wróciliśmy do Polski. Po rzeczy. Zostaliśmy tutaj na rok. A potem na następny. I na następny…. Na razie jest nam dobrze, zauroczenie Toskanią i jej niesamowitą przyrodą nie mija…
Z wykształcenia jestem psychologiem i w Polsce przez wiele lat pracowałam w zawodzie. Mieszkaliśmy w pięknym domu na warszawskim Żoliborzu i było nam dobrze. Ale… czasem chce się w życiu coś zmienić….
W Toskanii – uczę się Toskanii! Przede wszystkim języka, przed przyjazdem tutaj znałam go tylko na poziomie "ledwo-komunikacyjnym’ Uczę się go od Toskańczyków, z prasy, a ostatnio coraz częściej z wypożyczanych z biblioteki filmów i książek. Uczę się też od mojej córki, która jeszcze cztery lata temu nie mówiła ani słowa po włosku, a teraz śmiga dialektem toskańskim i poprawia mój akcent! Poznaję nowe miejsca, poznaję ludzi, jeżdżę na festy i różne lokalne wydarzenia. A przede wszystkim poznaję toskańską kuchnię – w teorii i w praktyce. Szukam przepisów, gotuję i testuję na sobie i domownikach. Na szczęście na ogół z sukcesem :) Uczestniczę także w kursach gotowania prowadzonych w okolicy. Prowadzę również blog kulinarny – na początku zamieszczałam w nim przepisy, z których od lat korzystałam w Polsce. Teraz ten blog staje się blogiem o kuchni włoskiej i toskańskiej. A ja powoli staję się ekspertką :) Zapraszam Was do wypróbowania przepisów http://winoioliwa.blogspot.it/
Zapraszam też na naszą stronę, na której możecie obejrzeć nasze toskańskie zdjęcia i trochę więcej się o nas dowiedzieć http://www.domwinaioliwy.blogspot.it/

Do zobaczenia w Toskanii ! 
Sylwia


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz